Zapowiedź grudzień 2017

Hej hej 😄
Muszę przyznać, że moje listopadowe plany zrealizowałam tylko w 50%, a jeżeli doliczyć do tego Gildie magów, której jednak nie napisałam to jeszcze mniej. Moje plany przerosły mój czas jaki mogłam poświęcić na czytanie. 🙃🙃

Ale, ale...

Co się odwlecze to nie uciecze 😁🤓
Właśnie kończę Żniwiarza. Pustą noc,  więc zaraz po weekendzie powinna być jej recenzja, 
Następnie Żniwiarz. Czerwone słońce.
Dalej Księga cmentarna - Neila Gaimana 
Kolejna to Zielone jabłuszko - Izabeli Sowy
I na koniec Endgame. Wezwanie - Jamesa Freya i Nilsa Johnson-Sheltona



Najbardziej jestem ciekawa oczywiście Endgame. Będzie to moja pierwsza książka interaktywna ♥️♥️♥️
A jeżeli tylko uda mi się zrealizować te jakże rozległe plany czytelnicze to pokuszę się na Czas żniw - Samanthy Shannon. 🐢🌵

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Skargi i zażalenia do Kronik Shannary - [SPOJLERY]